poniedziałek, 24 grudnia 2012

ŚWIĘTA


Wszystkim czytającym naszego bloga życzymy zdrowych , radosnych , spokojnych  , spędzonych w rodzinnym gronie Świąt.


poniedziałek, 17 grudnia 2012

Potrzebna jest natychmiastowa pomoc dla Cysi !!!

Kochani odsyłam Was czytających Martynki bloga na bloga ślicznej dziewczynki. Proszę abyście przeczytali notkę a może będziecie w stanie jeszcze przed świętami pomóc. Z góry Wam bardzo dziękuję.

 BLOG CYSI

Na blogu Cysi jest mail i numer telefonu a jeśli ktoś chciałby adres żeby wysłać im najpotrzebniejsze rzeczy to napiszcie do mnie i Wam adres przekażę.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Świateczny Pokaz Florystyczny

16.12.2012r o godzinie 15:00 zapraszamy na pokaz florystyczny. Całkowity dochód z licytacji wykonanych prac, wejściówki oraz zbiórki pieniędzy zostanie przeznaczony na cel charytatywny dla naszej Martynki oraz Tomka z Koronowa.

 
Martynka cały czas ma kaszel i katar. Do szkoły chodzi bo przeciwskazań nie ma. Obecnie przygotowywuje się do jasełek, będzie pastuszkiem i  mówić będzie króciutki wierszyk. Jutro mamy badanie oczu w szpitalu, a potem wizytę u okulisty.

sobota, 24 listopada 2012

Dzielny pacjent u stomatologa

Dzisiaj no w sumie to już wczoraj Martynka była u dentysty i powiem Wam , że była bardzo dzielna, sama byłam w szoku , że tak ładnie usiadła otworzyła buźkę i dała sobie zaplombować pierwszego ząbka:) Wybrała różową plombę. Jestem z mojej małej kruszynki bardzo dumna.Ona sama cieszyła się niesamowicie i co chwilę pokazywała różowego ząbka. Pani stomatolog zalakowała Martynie przednie górne ząbki ze względu na to że jeden z nich wyrósł już nadłamany i ją boli,lakowanie musi mieć co 6 miesięcy.
Do wyleczenia zostały jeszcze 2 zęby, dowiedzieliśmy się że wdała się próchnica i trzeba z nią walczyć , kolejna wizyta w gabinecie 6 grudnia.


 A teraz moje dziecię smacznie śpi i zobaczcie że już bez smoczka:))))))

Po za tym Martynka jest jeszcze chora w sumie to jest już prawie ok tylko trochę kaszle,bierze jeszcze antybiotyk ale od wtorku pójdzie już do szkoły. 
Na koniec pragniemy wszystkim , którzy oddali dla Martynki swój 1% podatku bardzo podziękować, Fundacja Słoneczko zakończyła już księgowanie. 1% oddało 355osób.

sobota, 17 listopada 2012

Światowy Dzień Wcześniaka

Martynka już 2 tydzień chora,dzięki Bogu nie ma zapalenia oskrzeli ani płuc tak jak ja tylko mocne zalegania, gorączki już brak więc jest lepiej choć kaszel straszny nie może bidulka odkaszlnąć,wczoraj był bardziej mokry, a dzisiaj taki suchy się robi podaje 2x dziennie pulmicort ale zastanawiam sie jeszcze nad czymś na kaszel choć lekarz mówił że nie ma takiej potrzeby.

Od poniedziałku zaczynamy rehabilitacje w Neuronie ndt,si , dogoterapia ,Martyna tęskni za Wanilą zawsze dawała jej jeść ,czesała, robiła kitki bardzo ją lubi. Wanila jest w nagrodę za ładne ćwiczenie więc i motywacja jest większa:) jakiś sposób trzeba było wykombinować.

Na hipoterapię jeździmy po przerwie letniej już od jakiegos czasu choć 2 tygodnie przez chorobę nas nie było.

Mała wstydziocha


Niedługo czeka nas wizyta u okulisty i endokrynologa. Martynka ma 97cm wzrostu ;) dobijamy do metra już się doczekac tego nie mogę.

Dzisiaj Martynka i wszystkie wcześniaki na całym świecie mają swoje święto. Życzymy Wam zdrowia i dużo duŻo radości. Światowy Dzień Wcześniaka

środa, 14 listopada 2012

Nakrętki

Kochani chciałabym Was poinformować iż zbiórka nakrętek dla Martynki trwa nadal jednak zmieniło się miejsce zbiórki. Nakrętki które przyniesiecie do Urzędu Miejskiego w Koronowie nie pójdą w całości dla Martynki tylko będą podzielone jeszcze na inne dziecko. Dlatego jeśli macie dla Martynki nakrętki to dajcie znać odbiorę je od Was, również mozna je zanieść do babci Martynki Koronowo ul. Dworcowa 16. Jesli ktoś z czytających naszego bloga chciałby przesłac nam nakrętki to prosze na adres: Martyna Kląder Buszkowo 68 86-010 Koronowo.
Z góry serdecznie dziękuję. Myślę , że mamy uzbieraną już kolejną tonę więc na początku grudnia planujemy kolejna sprzedaż.



Gdyby ktoś zbierał nakrętki we Wrocławiu lub w okolicznych miejscowościach to nakrętki prosimy przekazać naszemu kochanemu Olisiowi,który zbiera pieniądze na turnus rehabilitacyjny.Wszystkie informacje gdzie mozna kierować dla Olisia nakrętki są na plakacie.

wtorek, 6 listopada 2012

Fundacja Dzieciom Sawanti

Parę dni temu Martynka została podopieczną Fundacji Dzieciom Sawanti. Na stronie fundacji jest dostępny opis z numerem konta na które można wpłacać darowizny na leczenie córki. Każda złotówka jest dla nas wielkim darem i pozwala Martynce na lepsze życie.

POMÓŻ MARTYNCE -kliknij


Martynka od 2 dni jest chora, stan podgorączkowy i silny duszący kaszel,zaraziła się ode mnie.
Na subkonto w Fundacji "SŁONECZKO" nadal wpływa 1% podatku dla Martynki.Dziękujemy.

środa, 24 października 2012

Podziękowania...1%...nakrętki...

Dziękujemy wszystkim , którzy przekazali swój 1% podatku za rok 2011. Peniądze są księgowane i pomału trafiają na Martynki subkonto, wykaz Urzędów Skarbowych w zakładce "pomoc".

Również na subkonto córki wpłynęły pierwsze pieniądze ze sprzedaży nakrętek. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w zbiórkę nakrętek z całego serca. Skan dowodu wpłaty dostępny do wglądu w zakładce "podziękowania"

Martyna zaczęła hipoterapie. W końcu. I w końcu mamy samochód , którym bezpiecznie możemy jeździć na rehabilitacje.


Do naszej akcji zbierania nakrętek ostatnio dołączyli:
1. vw polo klub polska
2. Szkoła w Białymstoku ul. Dojlidy Górne dzięki p. Elżbiecie T.
3. motobydzia na czele z ROSĄ ;) serdecznie pozdrawiamy i czekać będziemy na Was wiosną

Wszystkie podziękowania znajdują się w zakładce"podziękowania" jeśli ktoś z Państwa zbiera dla Martynki nakrętki i chciałby być wymieniony na blogu lub dostać podziekowania  to proszę o kontakt z przyjemnością Państwa dopiszemy i wyślemy podziękowania, jednak nie jesteśmy w stanie sami wszystkich od siebie wpisać.

DZIĘKUJEMY!!!

sobota, 6 października 2012


Choć pogoda za oknem byle jaka to my na szczęście zdrowi…choć   każdy siedzi w swoim pokoju dzieciaki oglądają bajki , tata przy kompie no i matka pisze notkę dla odprężenia po tłumaczeniu dzieciowi zadań z matematyki.

Maryśka jest po wizycie u ortopedy , podejrzenie zwichnięcia biodra się nie potwierdziło, nadal nie wiemy skąd to skrócenie nóżki gdyż one są równej długości. Poczekamy do wiosny ,a potem nasz sympatyczny p. doktor przyjmie Martynkę na oddział i zrobi jej tomografie, może wtedy się czegoś więcej dowiemy, a na razie czekamy ile do tego czasu urośnie i czy skrócenie się powiększy. Maryśka ostatnio stoi w miejscu ze wzrostem i wagą, dostaliśmy  pozwolenie na dalszą rehabilitację więc od 17 października wracamy na hipoterapię i na rehabilitacje do NEURONA.

Martynka w szkole radzi sobie super, dostaliśmy orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego więc w szkole ma spotkania z psychologiem i  pedagogiem .( Skan orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego wrzuciłam w zakładkę „dokumentacja medyczna”)

W szkole była organizowana wycieczka do Bydgoszczy , dzieciaki zwiedziły Narodowy Bank Polski oraz lotnisko ,na które zaproszenie miała Martynka ze względu na to iż pracownicy lotniska dołączyli się do zbiórki nakrętek, dlatego Martynka była honorowym gościem  ,dzieci dostały upominki z których się cieszyły,Pani  Joannie  z lotniska dziękujemy bardzo za wszystko. Na koniec wycieczki pojechaliśmy do Mc Donalda.
 
W banku najfajniejsza była sztabka złota ojjj była ona warta dużo nawet nie wiem ile to zer;)
 

 
 
 
 
 
 
 
 
LOTNISKO
 
MC Donalds
 

 
Tydzień temu byliśmy na rodzinnej uroczystości, było bardzo fajnie wybawiliśmy się bardzo. Jednak 2 nocki były ciężki, Martynka strasznie się męczyła z bolącymi nogami, było smarowanie maściami i poszły w ruch syropy przeciwbólowe. Tak to jest z naszą Maryśką że przy ludziach chce się popisać i na imprezie trochę poszalała potańczyła a potem był ból i płacz.

      Ta fotka wstawiona jest specjalnie dla cioci Agi z ŁODZI :))) DZIEKUJEMY ZA ŚLICZNĄ SUKIENKĘ

 
Z PRZEŚLICZNĄ EMILKĄ :)))))                             z siostrą, córcią i babcią Lilką ;)
pyszności:)
 
 
 
ciężkie nocki
 





 Z niecierpliwością czekamy na zaksięgowanie 1% podatku w tym roku fundacja z opóźnieniem będzie robić wpłaty ale ponoć lada dzień mają zacząć.

Po przerwie ruszamy pomału z aukcjami charytatywnymi dla Martynki, zapraszamy do licytacji, każda złotówka jest dla nas ważna więc zachęćcie znajomych do licytacji Aukcje dla Martynki

Parę dni temu w odwiedziny przyszedł do nas jeż J



 

czwartek, 20 września 2012

Krótko...


5 urodziny zaliczamy do udanych….i to bardzo J było miło, wesoło i sympatycznie.



Martynka chodzi z chęcią do szkoły ma już swoją ulubioną koleżankę Zuzię. W szkole jej się podoba.
Od października zaczynamy rehabilitacje choć będzie ciężko bo Martyna po przyjściu ze szkoły jest zmęczona i zasypia,ale jakoś mam nadzieję że da radę.
 
 

 

piątek, 14 września 2012

Urodzinki:)))

                                                                   Nasza 5-latka

Kochana córeczko życzymy Ci zdrowia, szczęścia,radości i spełnienia marzeń bo wiem , że je masz.Bardzo Cię kochamy.
Małą imprezkę urodzinową mamy jutro. Po weekendzie zamieścimy notkę z imprezki i o tym jak jest w szkole.

Dla naszej Zuzi[*]

czwartek, 16 sierpnia 2012

A po burzy przychodzi....no właśnie co?

Przez tegoroczne burze większą część sprzętów mamy popalone... tzn część z nich już naprawione. Piorun walnął  w samochód którym tata Martynki jeździ do pracy i spalił radio CB oraz antenę, walnęło też w talerz od cyfry i trzeba było wymienić konwerter, dekodery,do wymiany był  też ruter od neostrady, telefon z faxem , 2 gniazdka i silnik od bramy, koszty naprawy są niemałe zobaczymy ile dostaniemy z ubezpieczenia.Czekamy. Wszystko poszło od gniazda antenowego bo z prądu było wyłączone.

Pogoda na koniec wakacji nie dopisuje,chłodno,słońca brak,lekkie opady deszczu, nie takiej pogody sie spodziewaliśmy w wakacje.Przez tą pogodę Martynka mało kiedy wytrzymuje cały dzień bez spania.I oczywiście śpi gdzie popadnie.


Nadal nie mamy samochodu, kasy wciąż na niego brak , a od września zaczynają się rehabilitacje i już teraz się martwie jak będziemy dojeżdżać, autobusem od nas nie ma żadnych szans więc jak nie kupimy żadnego auta to będę zmuszona odwołać rehabilitacje.Mój samochód popsuty stoi na podwórku, wystawiłam go na allegro na aukcje charytatywne dla Martynki ( aukcja tutaj: http://allegro.pl/renault-espace-uszkodzony-charytatywne-i2554315378.html )  zapraszamy chętnych do licytacji po sprzedaży samochodu Martynka dostanie sprzęt rehabilitacyjny , a część pieniędzy będzie na rehabilitacje.

W tym lub następnym tygodniu sprzedajemy drugą partię nakrętek, więc też będą już jakieś pieniążki na rehabilitacje, a cześć z nich chcemy przeznaczyc na zakup fotelika samochodowego gdyż Martynki się zepsuł bo miała po starszej siostrze, a ten w którym jeździ nie jest zbyt bezpieczny gdyż jest dla niej za duży.

Dziękuję wszystkim którzy biorą udział w naszych aukcjach charytatywnych, a innych zachęcamy do zakupu i jednocześnie do pomocy.  Aukcje dla Martynki

Za 29 dni Martysia kończy 5 lat.Czas leci za szybko.Ostatnio jej najlepszym zajęciem jest robienie sobie zdjęć oto krótka sesja zdjęciowa.




Dziękujemy Panu Sławomirowi P. za wpłatę na subkonto.

poniedziałek, 30 lipca 2012

5 rocznica śmierci Zuzi

Bardzo długo myślałam nad tym czy umieścić na blogu ostatnie wspólne USG moich córeczek, gdy szłam na to USG myślałam ,że obie żyją choć wiedziałam , że jest coś nie tak bo strasznie palił mnie brzuch jakby ktoś mi go od środka podpalił. Choć to ciężkie dla mnie nawet po tylu latach to jednak postanowiłam napisać o tym tutaj i choć w badaniu USG są to płody to jednak dla mnie są to moje dwie śliczne i kochane córeczki.
W opisie badania USG widać znaczną różnicę między dziewczynkami jak rozwijała się Zuzia, a jak Martyna bo to Zuzia dostała 5% szansy na przeżycie , a Martynka tylko 1%, a jak wygląda po 5 latach mój 1% to sami wiecie,siedzi, chodzi, biega ma " tylko" mpd z lekkim niedowładem lewostronnym.

30.07.2007r. godzina 11:04 USG: w jamie macicy dwa płody. I płód żywy w położeniu główkowym o wymiarach BPD=44mm, HC=164mm,AC=148mm,FL=28mm.Szacunkowa masa płodu 291g.Serce czterojamowe AS miarowa 135u/min. Przepływ przez TV prawidłowy. Nie uwidoczniono bańki żołądka i pęcherza moczowego.
Przepływ DV-ujemna fala a.
UmA PI-1,41 RI-0,74
MCA V max 22,8cm/sek

II płód w poł. o wym.BPD=46mm,HC=159mm,AC=207mm,FI=32mm.Szacunkowa masa płodu 520g. Płód z obrzękiem uogólnionym bez cech życia. Torbiel pępowiny płodu II.
 Znaczna ruchliwość płodu I (septostomia)

Wn:Gemelli.St.post SLPCV. TTTS st. V

Córeczko zawsze będziesz w moim sercu i zawsze będę Cię kochać [*]

piątek, 27 lipca 2012

Prawdziwe wakacje...odpoczywamy

Cały czas siedzimy w domciu, odpoczywamy, jeździmy na rowerze,hulajnodze,kąpiemy się w basenie. Nigdzie nie wyjeżdżamy bo nadal nie mamy samochodu, niestety musimy się przemęczyć,ale zbytnio nie narzekamy, cieszymy się tym , że mamy wolne od wyjazdów na rehabilitacje.
Ostatnio Martynka trochę zachorowała i narobiła nam strachu.Przez 4 dni miała 40 stopni gorączki i bolał ją brzuch, prawie cały czas spała, po wizycie u lekarza dostaliśmy skierowanie do szpitala z podejrzeniem miedniczkowego zapalenia nerek. Jednak w szpitalu nie zostaliśmy gdyż się nie zgodziłam, a dlatego , że lekarz wykluczył podejrzenie zapalenia nerek i postawił inną diagnozę: ostre zapalenie migdałków i wysłał nas na oddział pulmonologiczny z którego byśmy szybko nie wyszły  bo na 100% Martyna by coś tam załapała, więc poprosiłam o leczenie ambulatoryjne, Martynka dostała antybiotyk i pojechaliśmy do domu. Po drodze wstąpiliśmy do naszej Pani doktor która akurat miała nocny dyżur i wypisała Martynie skierowanie na badanie moczu i krwi żeby wykluczyć zapalenie nerek. No i na szczęście jest wszystko ok z badania krwi wyszło że miała silną infekcję i nic poza tym uffff odetchnęłam z ulgą.
Te nagłe zmiany temperatur dają Martynie trochę popalić, dużo śpi tak jak ona potrafi jak jest zmiana pogody,ale już się do tego przyzwyczailiśmy,a śpi gdzie popadnie.







Pomału wznawiamy nasze aukcje charytatywne na allegro http://allegro.pl/serduszko-srebrne-charytatywne-dla-martynki-i2522817017.html, wszystkich serdecznie zapraszamy. Również cały czas zbieramy plastikowe nakrętki, niedługo kolejna partia wyjedzie z naszego Urzędu Miasta i na pewno Was  powiadomimy ile było kilogramów nakrętek.

piątek, 6 lipca 2012

Sanatorium , orzeczenie , wypoczynek




Niedawno wróciłyśmy z sanatorium z Ciechocinka, było super,poznałyśmy super ludzi,życzliwych ale i szalonych ;). Wszystkich serdecznie pozdrawiamy.

Na fotce od lewej: Kuba zwany Denisem drugi Kuba, Martynka, Julka i Zuzka

       Najlepsza ekipa z Ciechocinka pod słońcem :))))))




A to najlepsze ciocie z Ciechocinka :)))





 W sanatorium był odpoczynek ale również i praca:basen solankowy , inhalacje , ćwiczenia , basen chiński , okłady borowinowe , masaże.




 
Martynka nauczyła się jeździć na rowerku bez pedałów , skakać obunóż i w końcu potrafi wszystkie kolory co dla niej jest mega osiągnięciem gdyż kolorów uczyła się od grudnia 2009 roku.

Julka skończyła 3 klasę z wyróżnieniem , jestem z niej bardzo dumna gdyż wiem , że nie było jej łatwo.

We wrześniu Martynka idzie do zerówki. Jednak teraz odpoczywamy po intensywnych rehabilitacjach w końcu każdemu należy się odpoczynek.
W wakacje mamy czas aby uzbierać pieniądze na dalsze rehabilitacje.

A na koniec zdjęcie Martynki w krótkich włoskach,które obcięliśmy przed wyjazdem do sanatorium.


Martynka dostała orzeczenie o niepełnosprawności na kolejne półtora roku. Kserokopia orzeczenia dostępna w zakładce " dokumentacja medyczna"

czwartek, 31 maja 2012

W jakim kraju my żyjemy...?

no na pewno nie w prorodzinnym. Co to kraj prorodzinny?...taki w którym nie otrzymujemy świadczeń , chore dzieci nie dostają orzeczeń o niepełnosprawności , nie dostają karty parkingowej , nie mają dostatecznego leczenia na nfz ani rehabilitacji ,  bo... mamy za wysoki dochód bo przekraczamy najniższą krajową , bo nam się nie należy , bo dziecko jest zbyt zdrowe , bo nie ma miejsc- limitów-pieniędzy w takim razie pytam... dlaczego wszędzie mówią żeby rodzić dzieci bo jest ich coraz mniej???? DLACZEGO? Skoro nie ma na nic pieniędzy. Rodzice chorych jak i zdrowych dzieci którym nie poszczęściło się zbytnio w życiu zostają zdani sami na siebie. Moim zdaniem każdy rodzic biedny czy bogaty, mając dziecko/ci zdrowe czy chore powinien dostać od prorodzinnego państwa świadczenia które im się należą.
Czym różni się niepełnosprawny poseł , który dostaje 6 tyś zł od niepełnosprawnego dziecka , które dostaje 153zł niech mi ktoś to wytłumaczy...
Dlaczego nie możemy na blogach prosić o rzeczy,przedmioty? bo to jest nielegalne i można znaleźć się w sądzie.Rodzice pewnej dziewczynki znaleźli się tam bo poprosili o kredki i plastelinę dla swojej chorej córki.
Nie można nam na blogu przeprowadzać zbiórki publicznej bez pozwolenia Ministerstwa Finansów.
DLATEGO!!! INFORMUJĘ IŻ BLOG TEN NIE SŁUŻY DO PROWADZENIA ZBIÓRKI PUBLICZNEJ.
Do tego jeszcze chcą zlikwidować zbiórkę 1% podatku. Będzie można oddać swój 1% ale tylko na wybraną przez siebie fundację , a nie na konkretne dziecko tak jak jest teraz...OBY DO TEGO NIE DOSZŁO bo już w ogóle rodzice nie będą leczyć swoich dzieci bo nie będzie za co.

We wtorek Martynka zakończyła rehabilitacje. 5 czerwca jedziemy do sanatorium do Ciechocinka, a potem to już mamy całe 2 miesiące wakacji.



 Tydzień temu byliśmy na pikniku i spływie kajakowym organizowanym przez Bydgoskie Towarzystwo Hipoterapeutyczne "MYŚLĘCINEK" było bardzo fajnie dziewczynką najbardziej podobał spływ kajakiem i wesołe zabawy i konkursy za które były oczywiście nagrody.

Dzieciaki zmęczone padły w samochodzie.

Jutro 1 czerwca jedziemy do zoo na wieczór marzeń również z hipoterapii.

Wszystkim dzieciom małym i tym większym z okazji ich święta życzymy wszystkiego co najlepsze oraz  spełnienia marzeń!

Na koniec informuję,że zostałam znowu bez samochodu,zepsuł się ...niestety znowu...jakieś fatum chyba nade mną wisi...gram w lotka trzymajcie kciuki żebym wygrała...o to chyba prosić można na blogu.

wtorek, 15 maja 2012

Mamy pierwszą tonę nakrętek!!!! Wszystkim zaangażowanym w akcję zbierania nakrętek dla Martynki bardzo dziękujemy!!!!
Wczoraj nakrętki odebrał Pan z Firmy MRG PLAST s.c. z Janikowa. Uzbieraliście dla Martynki dokładnie 1 tonę 170 kg nakrętek. Zbieramy dalej,kolejna sprzedaż zaplanowana jest w wakacje.
18 maja w Ośrodku Makrum ( Pub Emilka, Tuszyny) odbędzie się impreza dla Martynki.

Zagrają dla Martynki


środa, 9 maja 2012

Mamy swój samochód! W końcu naprawiony po prawie 4 miesiącach ,chciałam wystawić go na allegro ale jakoś mi go szkoda bo wygodny bardzo i super się nim jeździ , a druga sprawa, że na inny trzeba by było dołożyć trochę pieniędzy, a na to nie możemy sobie teraz pozwolić.
Jesteśmy po wizycie u neurologa nowe zaświadczenia są do wglądu na stronie "dokumentacja medyczna Martynki".Czekamy na komisje lekarska ds. orzeczenia o niepełnosprawności jednak coraz częściej słyszę że nie przyznają ze względu na świadczenia jakie musza wypłacać na dziecko niepełnosprawne.
Dostaliśmy skierowanie z NFZ do sanatorium do Ciechocinka jedziemy 5 czerwca.

W niedzielę byliśmy na I Komunii Św. u Julii przyjaciółki naszej Julki,było bardzo sympatycznie. Martynka dostała od Julki domek i pełno pet shopów,Julciu bardzo ,bardzo Ci za nie dziękujemy Martynka wciąż się nimi bawi.








Dziękujemy Wam za przekazanie 1% podatku dla Martynki za te pieniądze córka będzie miała zapewnione rehabilitacje na kolejne kilka miesięcy. Wpłaty przekazane będą na subkonto Martynki pod koniec roku.

                                                                   Nasza śpiąca Martynka



Moja Julcia:)