Ja akurat za tym nie jestem. Julka
poszła o rok szybciej do szkoły i wiedziałam , że Martynki szybciej na pewno
nie puszczę. Dla mnie nie była to trudna
decyzja ponieważ widzę jakie problemy ma z zapamiętywaniem i uczeniem się
cyferek i literek. Choć pewnie będzie jej przykro, że nie pójdzie ze swoją
klasą dalej, ale to dla jej dobra, nie poradziłaby sobie w pierwszej klasie z
nauką ani z noszeniem tornistra choć wczoraj zmierzyłam ją i
uwaga…..ma….równy 1 metr!!!!!
Doczekaliśmy się tej magicznej wysokości ;)
Jesteśmy po kolejnej wizycie u
pulmonologa osłuchowo jest dobrze leki
na astmę zapisane mamy na kolejne dwa miesiące, robioną miała spirometrie
jednak badanie nie wyszło gdyż Martynka nie potrafiła zdmuchnąć
świeczek. Robiliśmy też testy na alergię na sierść konia i odetchnęliśmy bo
wyszły ujemne tego by jeszcze brakowało , żeby uczulona była na sierść psa i
konia jedno wystarczy. Cały czas Martynka męczy się z bólem nóg , nieprzespane
noce, płacz , masowanie maściami znieczulającymi, podawane leki przeciwbólowe. Czekamy na tomografie.
Również czekamy na święta. Będą spokojne spędzone w
rodzinnym gronie.
Wszystkim czytelnikom życzymy spokojnych i radosnych świąt wielkanocnych.
Pamiętajcie o naszych aukcjach charytatywnych zachęcajcie
znajomych i rodzinę. Tym , którzy licytują wystawione przedmioty bardzo dziękujemy.
aukcje charytatywne dla Martynki
Nakrętek mamy mnóstwo, nie możemy się doczekać kiedy firma
skupująca zabierze je od nas, jednak każdy czeka aż zginie śnieg.
Kochani jeśli szukacie fajnego prezentu dla dziewczynki to
zachęcamy do kupna biżuterii kliknij: jk1987 polecamy sprzedającego i przedmioty , które
sprzedaje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz