wtorek, 26 listopada 2013

...

Na samym początku tego wpisu chciałabym serdecznie podziękować Pani Lucynie Słoma z Sypniewa oraz całej jej rodzinie za ogromne zaangażowanie w zbiórkę nakrętek plastikowych dla Martynki. Ogromnie dziękujemy!!!


Jesteśmy po wizycie kontrolnej u pulmonologa. Kolejna próba spirometrii nieudana. Bardzo mocno nasiliła się alergia , każdy kontakt z psiakiem kończy się strasznymi swędzącymi plamami na całym ciele. Tak samo jest przy kontakcie z kwiatami w doniczkach (alergia na pleśnie i grzyby).

Kolejna diagnoza: nietolerancja laktozy. Po wypiciu mleka występują ostre bóle brzucha.

 Martynka czym jest starsza tym bardziej jest nerwowa, nie wiem co jest tego powodem, kiedyś była to spokojna dziewczynka , a teraz...strach się bać co będzie za rok czy dwa.
Nie lubi pisać literek, szlaczków oraz innych czynności przy których potrzebna jest cierpliwość.

 
Odebraliśmy plastikowe nakrętki ze Szkoły Podstawowej Nr.2 im Jana Pawła II w Koronowie

Wszystkim zaangażowanym w zbiórkę dziękujemy z całego serca!!!
 Jesteśmy pewni , że uda nam się wyjechać wiosną lub latem do sanatorium lub na turnus rehabilitacyjny choć ten jest o wiele droższy od sanatorium.

















Również odebraliśmy nakrętki z Sypniewa ze Szkoły Podstawowej im Ziemi Krajeńskiej. Bardzo dziękujemy Dyrekcji, nauczycielom, pracownikom szkoły , a przede wszystkim zaangażowanym uczniom!!!



 

sobota, 16 listopada 2013

MARTYNKA...Nasze 750gram i 33 cm długości


 Po raz kolejny 17 listopada obchodzimy Światowy Dzień Wcześniaka.
Nasz wcześniak ma już skończone 6 lat. Były to ciężkie lata dla całej naszej czwórki, ale jakoś przetrwaliśmy i trwamy dalej. Zdajemy sobie sprawę z tego, że mogło być gorzej niż jest. Przecież nie miała siedzieć , chodzić miała być dzieckiem leżącym , a jest inaczej pokazała wszystkim , że można, walczyła z całych sił i choć tych sił nieraz jej brakuje to walczy dalej  żeby być jak najbardziej sprawna.
Czym jest starsza tym więcej pytań zadaje, Dlaczego mam chore nóżki ? Co mi jest?     
Dlaczego muszę mieć rehabilitacje? Dlaczego mnie wciąż bolą nóżki , a Julkę nie? Dlaczego mam astmę? Dlaczego muszę brać psika (leki wziewne na astmę) ? itp. itd.
Zawsze jej tłumaczę dlaczego i jakoś to przyjmuje zależy od dnia i humoru.

Cieszymy się , że intelektualnie rozwija się dobrze, problemy są z motoryką małą, nóżkami i częstymi chorobami.
Cały czas walczymy jak możemy o to by były pieniądze na rehabilitacje, leki, wizyty u specjalistów .Każdy kto ma chore dziecko wie , że nie są to małe pieniądze same dojazdy miesięcznie wynoszą od 500-800zł . Wysyłamy prośby o pomoc do różnych firm, fundacji , wystawiamy aukcje charytatywne na allegro, zbieramy plastikowe nakrętki oraz prosimy Was o 1% podatku.
Uwierzcie , że proszenie o pomoc nie jest łatwe ale wyjścia nie mamy i myślę , że każdy rodzic kochający swoje dziecko zrobiłby wszystko by mu pomóc, niekiedy dumę trzeba schować w kieszeń  walczyć i prosić z różnym skutkiem bo jedni pomogą inni odpowiedzą że niestety pomóc nie są w stanie , a jeszcze inni wyzwą lecz wszystko trzeba przyjąć i walczyć dalej. Dlatego też dzięki Wam, (tym którzy pomagają) Martynka jest z nami w tak dobrej kondycji.

Wszystkim wcześniakom życzymy żeby wyszli z wcześniactwa obronną ręką żeby mogli w życiu sami sobie poradzić.

Na pierwszym zdjęciu Martynka miała 1 dzień, na drugim dwa latka , na trzecim 4 latka i ostatnie zrobione było parę dni temu.


czwartek, 14 listopada 2013

O wszystkim po trochu

Ostatni czas był dla nas dosyć nerwowy. Julka zmieniła szkołę obecnie jest uczennicą Szkoły Podstawowej nr. 2 im. Jana Pawła II w Koronowie.
Była to najlepsza decyzja jaką podjęliśmy w ostatnim czasie. Zmiana szkoły wyszła dla naszej całej rodziny na wielki PLUS.

Ostatnio Martynka trochę chorowała gorączka do 39,4, osłabienie i chrząkanie. Obecnie jest już dobrze. Za tydzień wizyta u pulmonologa. Byliśmy na badaniu usg brzucha i badaniu krwi wyniki dobre. Zastanawiałam się od czego w takim razie wciąż ją boli brzuch, poobserwowałam i doszłam do wniosku, że od mleka. Odkąd nie pije mleka i kakao ani nie je swoich ulubionych płatków z mlekiem to nie ma żadnego bólu brzucha.

Pomału zbieramy dokumentację medyczną na komisję do orzeczenia o niepełnosprawności gdyż orzeczenie kończy się 31 grudnia.

Fundacja Słoneczko skończyła księgowanie 1% podatku za rok 2012. Wszystkim, którzy oddali dla Martynki swój 1% podatku serdecznie dziękujemy!!!! Jednak wpłat było o wiele mniej niż rok temu i będzie bardzo ciężko wszystkie niezbędne wizyty i rehabilitacje opłacić. Będziemy cały czas intensywnie zbierać plastikowe nakrętki i wystawiać aukcje charytatywne na allegro.

Jeśli ktoś z czytających Martynki bloga zechciałby nam pomóc w rozpowszechnianiu ulotek odnośnie 1% podatku to bardzo prosimy o kontakt mailowy ( pomocdlamartynki.k@wp.pl ) wystarczy w mailu wpisać swój adres na który wyślemy ulotki. Z góry serdecznie dziękujemy.

Cioci Magdzie i kuzynce Oli Martynka bardzo dziękuje za prześliczne rzeczy a w szczególności sukienkę , którą od dwóch dni wciąż nosi ( foto wrzucone na wizytówce bloga) :)))) dziękujemy!!!